WEŁNIANE CERTYFIKATY - O CO CHODZI?

Czy przemysł tekstylny może mieć zerowy wpływ na środowisko?

Niestety nie, choćby ze względu na ilość zasobów, jakie wykorzystuje do produkcji. Dlatego tak ważne jest, aby zmiany na lepsze zachodziły w poszczególnych gałęziach włókiennictwa. A my możemy bardziej świadomie wybierać surowce, z którymi pracujemy rękodzielniczo i wytwarzać produkty tekstylne z uwzględnieniem odpowiednich certyfikatów.

Przyjrzyjmy się zatem certyfikatom, które posiadają surowce naszych dostawców.

Certyfikat EMAS dotyczy zarządzania środowiskowego firmy i jej starań, by jak najskuteczniej zminimalizować negatywny wpływ na naturę. EMAS wyróżnia te przedsiębiorstwa, które bardzo poważnie podchodzą do zagadnień ekologii w ramach prowadzonej działalności.

Certyfikatem GOTS mogą być objęte m. in. włókna i dzianiny. Produkty nie mogą zawierać materiałów modyfikowanych genetycznie. W standardzie tym ważne jest także ekologiczne zarządzanie wodą (oczyszczanie). GOTS wydaje się na 1 rok z możliwością odnawiania po audycie.

Oeko-Tex Standard 100 został stworzony w Niemczech w celu potwierdzenia jakości tkanin i materiałów, mających kontakt z ludzką skórą. Ma on chronić nas przed zetknięciem się z toksycznymi, niebezpiecznymi dla zdrowia  substancjami w wyrobach tekstylnych. Dla tego certyfikatu charakterystyczne są 4 klasy, gdzie I to wyroby dla niemowląt, a IV – firanki czy obrusy.

Responsible Wool Standard jest dobrowolnym certyfikatem, który gwarantuje dobrostan owiec oraz poszanowanie ziemi, na której są hodowane. Dzięki RWS możemy być pewni, że wełna na każdym etapie produkcji była pozyskiwana w etyczny i odpowiedzialny sposób. Więcej o tej holistycznej procedurze dowiecie się tutaj

Global Recycle Standard również jest dobrowolnym certyfikatem. Dotyczy on włókien, które pochodzą z recyklingu i ma na celu zwiększenie ich wykorzystania w produkcji, dbając jednocześnie o naturę i godne warunki socjalne. 

Włoski certyfikat Textile and Health (Tessile e Salute) bierze pod uwagę wpływ przemysłu tekstylnego na zdrowie i środowisko. Przedsiębiorstwa, które go posiadają, dysponują pełną wiedzą na temat poszczególnych elementów łańcucha dostaw, substancji użytych podczas procesu produkcji i ich oddziaływania na organizmy żywe.

Jeśli chodzi o mulesing (wycinanie bez znieczulenia pofałdowanych fragmentów skóry z okolic odbytu owiec aby zapobiec zagnieżdżaniu się tam larw much), brak jeszcze certyfikatu, który zapewnia nie stosowanie tego bolesnego zabiegu. Przyglądamy się z niecierpliwością pracom Responsible Wool Standard w tworzeniu międzynarodowej procedury. Nasz dostawca zapewnia, że wełna pochodząca z hodowli, z którymi współpracuje jest mulesing free.

Opracowanie: Dagmara Górska

Polecane produkty